Jest to typowy kurort turystyczny, który w sezonie tętni życiem. Wybraliśmy tą miejscowość własnie dlatego bo preferujemy aktywnie spędzać czas.Bardzo dobra baza wypadowa żeby pozwiedzać okolicę, my byliśmy w Sibeniku, Primostenie, Trogirze. Jeśli chodzi o plaże to trzeba mieć na uwadze że jest tłoczno ale jeśli chce się tego uniknąć to warto poszukać jakiś mniej zatłoczonych zatoczek. Nam ta miejscowość bardzo się podobała i planujemy tu wrócić

Osoby które lubią wypoczywać w ciszy ta miejscowość nie przypadnie do gustu

Bardzo ładne miasteczko, które niegdyś było wioską rybacką. Co prawda w samym mieście nie ma większych zabytków, a nawet ich w ogóle nie ma jednak warto się tutaj wybrać ze względu na bliską odległość do Sibenika, Zadaru, Trogiru, Splitu czy wodospadów rzeki Krka. W miasteczku jest bardzo dużo różnych restauracji i tawern, gdzie można na prawdę dobrze zjeść. Również ceny zakwaterowania są tutaj znacznie korzystniejsze. Zdecydowanie polecam osobom pragnących ciszy i spokoju luz zmotoryzowanym.

Bardzo ładme miasteczko. Było niegdyś wioską rybacką, dlatego nie ma prawie zabytków. Ale w pobliżu są miejsca, które polecam by je zwiedzić np. Sebenik, Zadar Split czy bardzo ładne wodospady na rzece Krka. W mieście jest bardzo dużo tawern restauracji, gdzie można nieżle zjeść za przystępną cenę. Bardzo ładne miasteczko. Było niegdyś wioską rybacką ówdlatego nie ma prawie zabytk

Zalet jest zdecydowanie więcej, dlatego o drobnych wadach nie warto pisać

Miasteczko na półwyspie Istria ok. 10 km od Puli. Wokól rozciągają się pola winogron, i krzewów oliwnych, produkuje sie tutaj lokalne wino. Miasto ma charakterystyczne wąskie ulice, w centrum znajduje sie kościół Św. Błażeja,z olbrzymią kolekcję sztuki sakralnej: szkła, metali itp. Będąc na urlopie w sierpniu trafiliśmy na festiwal Bubar Fiesta. W sobotę warto iść na cotygodniowe targowisko bo mozna na nim znalezc na prawde ciekawe i niedrogie rzeczy. Vodnjan jest dobrym miejscem do zwiedzenia całej Istrii

plaża kamienista

Ta nieduza miejscowosc lezy ok. 10 km na północ od Puli. Jesli ktos zna ten rejon nie musze pisac ze trzeba zobaczyc amfitetar w Puli oraz miasta Rovinj i Vrsar. Centrum miasta ma starodawny wygląd - wąskie uliczki kamienne domy, stylowe kamienice, kościół z wieżą. Ciekawe miejsce dla milosnikow kultury i sztuki. Miesci sie tu gospodarstwo agroturystyczne ktore odwiedzilismy-smakowalismy miodu, oliwy z oliwek i wina wlasnego wyrobu. Aktywni sportowo maja do dyspozycji baze nurkową.

Kamieniste plaze

miałem okazje byc w tej miejscowosci, korzystałem z urlopu w osrodku naturystycznym, ogólnie jestem zadowolony z pobytu, miasteczko nieduze, każdy znajdzie cos dla siebie, plaża bardzo ładna idealny na spacery deptak a i dla zwiedzajacych nie zabraknie atrakcji np. kościól Sw. Marcina.. pleacam dla osób starszych.

Jak na taką nie za dużą przecież miejscowość to atrakcji było sporo, na pewno się nie nudziliśmy, można i zjeść i potańczyć, dla bardziej odważnych jest tez kasyno, ja niestety nie miałem szczęścia ale było fajnie. Polecam tez wypożyczenie motoru, nie sa to jakies niesamowite maszyny, ale radocha na maksa. Ogólnie jak najbardziej na plus.

brakowało nieco piasku na plaży, ale raz na jakiś czas da się to przezyć

Fajne miejsce, bez dwóch zdań. Myślę że to miasteczko przypadnie do gustu i tym którzy przyjechali wypocząć w starym stylu czyli w ciszy i spokoju ale także i tym którzy od wczasów oczekuję nieco więcej. Jest tu parę możliwości rozrywki. Dobrze jest też to miejsce pod kątem bazy wypadowej i zwiedzania. Jesteśmy bliziutko takich miejscowości jak Porec czy Rovinj ale spokojnie Rabac, Medulin czy Pula są w naszym zasięgu. Oczywiście to nie wszystko, no ale żeby zobaczyć wszystko co by się chciało potrzeba by pewnie miesiąca a nie tygodnia pobytu.

Troszeczkę było za gorąco jak dla nas

Vrsar nadaje się idealnie na spacery uliczkami, polecam wizytę na kościelnej wieży - super widoki, odpoczynek na ławeczkach z widokiem na wyspy i marinę. Dodatkowo Vrsar otrzymał nagrodę Błekitnej Flagi przyznawaną za czystość plaży i morza więc to chyba najlepiej świadczy o tym miejscu.

Ciekawe miejsce. Nieduże co prawda miasto, ale dla tych, którzy nie lubią wielkich zatłoczonych kurortów jest w sam raz. Miejsce daje dużo możliwości rekreacyjnych. Stanowi też fajną bazę wypadową do innych miast na półwyspie (polecam szczególnie blisko położony Rovinj oraz Pulę z jej imponującym starożytnym amfiteatrem) oraz Park Narodowy Brjuni. W drodze powrotnej zwiedziliśmy także kawałek północnych Włoch.

Jeśli chodzi o Chorwację Istria jest zdecydowanie najlepszym miejscem, a miasteczko Vrsar w szczególności. Bardzo lubimy tu przyjeżdżać całą rodziną. Miejscowość ta oferuje atrakcje zarówno dla starszych jak i możliwości rozrywki dla młodzieży. Jest dobra pod katem zarówno zwiedzania i wypoczynku. Dodatkowy atut to bliskość Włoch i Słowenii.

Pełna swoboda jaka daje pobyt w ośrodku naturystycznym, położenie domków z pokojami blisko morza, bardzo dobre wyżywienie i w dużym wyborze. Z ośrodka blisko spacerkiem mozna dojść do uroczego miasteczka jakim jest Vrsar. W okolicy Vrsaru koło Limskiego kanału jest chyba najwiekszy w chorwacji wybór alkoholi miejscowych takich jak figowica i wiele wiele innych sama degustacja jest bardzo miłym przezyciem a zakupione nalewki zimą bardzo dobrze przypominaja gorącą Chorwację

Małe zabytkowe miasteczko. Bardzo urokliwe,czyste,możliwość spacerowania i korzystania z morza. Do spokojnego wypoczynku polecam. Możliwość dojechania samochodem bez większego wysiłku.

Wyjątkowo urokliwe, pełne uroczych zakątków miasteczko

Mała miejscowość koło Zadaru ale bliżej miasteczka Nin. Bardzo spokojne miejsce, usytuowane w zatoce. Ruch niewielki, spokojna okolica kilka restauracyjek. Nas zachwyciło ciepłe morze i zapach sosnowego lasu. Jest tu wiele zatoczek i ładne plaże piaszczysto-żwirowe idealne dla dzieci. Zabytki to głównie kościoły. Będąc we Vrsi warto zobaczyć Narodowy Park Kornati, pobliski Zadar, a także, Trogir, Split, Sibenik i wodospady rzeki Krka oraz Nin ze starówką znajdującą się na wyspie połączonej z lądem dwoma mostami. Można tu zobaczyć również katedrę (podobno najmniejszą na świecie) i ruiny rzymskiej świątyni

woda czasem była zamulona

Vrsi znajduje sie jakies 15 km od Zadaru, dokładnie koło miejscowości Nin. Jest zlokalizowane w zatoce z ciepłą wodą i lasami sosnowymi wokół. Plaze sa bardzo ładne i co najwazniejsze piaszczyste. Główna atrakcja tego miejsca sa lecznicze błota z których zreszta skorzystalismy. Jest tu kilka miejsc przeznaczonych dla nudystów. Na plazy funkcjonuje wypozyczalnia sprzetu-windsurfing, żeglarstwo, rowery wodne itp.

Mała mieścina w której poza plaza w ciagu dnia niewiele sie dzieje

Wenecja zdecydowanie należy do tych miast, których po prostu nie można pominąć! Zwłaszcza jeśli jest się we Włoszech. To na prawde piękne miasto, bardzo ciekawe ze względu an swoje położenie na wielu wyspach. Bardzo dobre połączenie z lotniska- lotnisko jest tu tak blisko, że z jego okien bez trudu zobaczyć można budowle na Placu Św. Marka :)

Osoby szukające ciszy i spokoju na pewno nie znajdą go tutaj- miasto odwiedza tylu turystów, że wszędzie jest gwarno,a czasem tłoczno Np żeby zwiedzić Bazylikę Św. Marka, często trzeba stać w dość długiej kolejce. Wadą miejsca jest również fakt, że plac jest często zalewany przez wode. Jednak- nie ma się co dziwić- takie są uroki miasta położonego na wodzie! Mimo tych drobnych (!!) mankamentów, miasto wspominam bardzo pozytywnie

Jesli ktos od wakacyjnego wyjazdu oczekuje wrazen zwiazanych ze podziwainiem zabytkowych budowli -to jak najbardziej tak! Spacerując waskim alejkami, patrzac na stare budowle czlowiek ma wrazenie, ze kazdy zaułek skrywa jakas tajemnice. Uwazam jednak, ze trzy dni to max na zwiedzanie tego spektakularnego miejsca...niemniej jednak bedac we Włoszech warto zwiedzic...

Wygórowane ceny!

Mhh o tym mieście napisano dużo przewodników, książek i innych artykułów wiec moja opinia na niewiele się zda ale miasto zapiera dech w piersiach, można się zakochać i nie chcieć z niego wyjeżdzać. Urocze uliczki jeszcze fajniejsze kafejki i restauracyjki.

Jedyne to co było wadą to ruch uliczny i mega dużo rowerów skuterów i aut, pieszych i mega dużo turystów no ale takie miasto trudno aby nie było odwiedzane.

Przepiękne miasto, do którego udało mi się przy okazji różnych wyjazdów trafić aż 2 razy! Raz w trakcie pobytu we Włoszech a raz w Chorwacji i szczerze powiem, że mam nadzieję do 3 razy sztuka ;) Miasto ma swój niesamowity urok - włoski klimacik, wąskie uliczki, knajpki, kanały wodne. No i oczywiście plac św. Marka z bazyliką. Jest to miejsce, które zdecydowanie trzeba zobaczyć a z tego co słyszałam nie ma co odkładać wyjazdu...

Niestety turystyka tam to czysta komercja, włącznie z gondolierami ale cóż, każda sława ma swoje wady.

Wenecja to miasto położone na licznych bagnistych wyspach na Morzu Adriatyckim z tego względu jest to miasto kanałów - transport odbywa się drogą wodną lub pieszo. Najpopularniejszym środkiem lokomocji jest tramwaj wodny bardzo fajna sprawa czymś takim się przepłynąć. Popularność zyskał karnawał wenecki, gdzie mieszkańcy oraz turyści ubiorają maski bawiąc się do rana na ulicach do rana. W Wenecji odbywa się ważny festiwal filmowy i biennale sztuki współczesnej. Wenecje trzeba odwiedzić na kilka razy żeby ją poznać całkowiecie.

Wenecja to jedna z perełek turystycznych Włoch. Każdy chyba kojarzy pocztówki z tego jakże romantycznego i urokliwego miejsca. Jednak ci, którzy obejrzeli zbyt wiele takich pocztówek- mogą się nieco rozczarować. Miejsce jest prześliczne- tak to prawda. Jednak należy wiedzieć kilka rzeczy zanim się tu przyjedzie, aby nie mieć niemiłej niespodzianki: 1. po pierwsze ceny. Niektóre z nich są naprawde zabójcze- szczególnie kawy czy różne przysmaki- należy pamiętać, że jeśli chcemy usiąść z naszym zakupionym smakołykiem- płacimy dużo drożej 2. turyści- jest tu ich masa! Byliśmy w maju, licząc na mniejsze tłumy, ale niestety- tak sie nie stało. Chyba każdy chce zobaczyć to miasto! Na zwiedzanie Bazyliki Sw. Marka trzeba odstać w długiej kolejce. Na placu-też gwarno- czasem trudno zrobić zdjęcie! Poprostu- masa ludzi. 3. Należy pamiętać, że plac jest często zalewany przez wodę, więc niezupełnie wyjdzie się "suchą stopą" ;) Mimo tych niespodzinek- bardzo miło wspominam to bajkowe miejsce. Przepiękne zabytki i niesamowita atmosfera mieszkańców Włoch- zawsze gwarni i uśmiechnięci :)

Bardzo fajne, przyjazne miasto, duże bardzo można je szybko ponać raczej trudno się zgubić, metro bardzo rozbudowane, zabutkowo genialne jest co ogladać nie można się nudzić, pełno atrakcji, Polecam Schonbrunn, Plater, rzeke Dunaj i jej promenade wzdłuż, centrum i główną ulicę Mariahilfestrasse z masą butików, sklepów. Wiedeń podzielony na dzielnice, w których w każdej jest coś do obejrzenia, każda dzielnica ma swój urok, są dzielnice gdzie są winnice i przy nich restauracje serwujące wino bardzo pyszne. Polecam trzeba tam jezdzić wielokrotnie by poznać to miasto dogłebnie.

Wady trudno ocenić czy to miasto ma wady! Może tylko to że oblegane jest przez dużą ilość turków, którzy otwierają na każdym rogu swoje kebaby, donery lub tureckie bary, w których jest spęd ludzi i lub całe ich rodziny tam w tych barach przesiadują i dla turystów nie ma już miejsca lub żarcia. Nagabuja mi mo to że turysta nie ma ochoty na ich żarcie to namiętnie zapraszają.

Idealne miasto do zwiedzania, historycznie bardzo bogate, nie ma bata by się nudzić, Bardzo dobre połaczenia w mieście bez problemu da się wszedzie dojechać. Wiedeńczycy uczynni, pomocni i mili. Dużo jedzą bo w knajpach jest ich pełno. Ceny umiarkowane jedne potrawy mega drogie inne ok, na kieszeń każdego turysty. Bardzo dużo wyprzedaży i obniżek cen w sklepach z odzieżą tak więc można się obkupić.

Można głowę zatracić w wydawaniu kasy, bo nic za darmo nie ma, wiec trzeba się mocno pilnować. Pod tym względem drogo.

Genialne miasto, dużo atrakcji dla dorosłych jak i dzieci. Miasto dla wszystkich bogate architektonicznie jak i również atrakcyjne widokowo. Każda dzielnica inna i ma swój charakter. Są i takie z winnicami, czy też widokiem na Dunaj z piękną promenadą wszędzie można dojechać metrem, które bardzo dobrze funkcjonuje. Dla dzieci idealne miasteczko rozrywkowe tzw Plater gdzie jeden dzień dla dzieciaków to stanowczo za mało, one mogły by tam spędzić cały dzień. Polecam.

Negatywne rzeczy to gigantyczne korki przy wjeżdzie jak i wyjeżdzie do lub z miasta, więc najlepiej zaparkować auto gdzieś i poruszać się metrem, wyjdzie taniej i szybciej. Trzeba też zwracać uwage gdzie się parkuje bo można znależć blokade na kole taka nie miła niespodzianka.

Miasto piękne, dużo można zwiedzić i zobaczyć, koło katedry Stefana dużo artystów aż miło popatrzeć. Dzieciaki zachwycone Platerem i dunajem tam spedzaliśmy najwiecej czasu.Głowna ulica Mariahilfestrasse tez watra uwagi gdyż dużo sklepów oraz sklepów z luksusowymi artykułam co przyciaga wzrok.

Najgorszy wjazd do Wiednia, jakaś masakra gdyż jakieś remonty i gigantyczne korki, co lekko nas przeraziło, ale jakoś w tych korkach wytrwaliśmy. Grup wycieczkowych też masa i wszedzie było trzeba czekać aby co kolwiek zobaczyć gdyż oni z przewodnikiem który zawsze musiał kilka slów opowiedzieć wiec to trwało.

Idealne miasto dla zwiedzających nie można się tu nudzić, jest co robic cały dzień, ogromny wybór knajp i restauracji gdzie mozna dobrze i smacznie zjeść. Muzea, katedry, kościoły galerie stoją otworem aby tylko dużo było zwiedzających. Katadra wspaniala, dzielnice wszystkie urokliwe, wiedeńczycy bardzo mili.

Jedyne co mi przeszkadzało to iż turyści a wszególności z bliskiej Europy nie umieja się zachować i zaśmiecali piekny Wiedeń, rzucają wszystko co nie potrzebne na ziemie, ale to już wychowanie o tym świadczy niestety.

Zajechaliśmy do Wiednia w drodze powrotnej z Chorwacji. Od samego początku spodobało mi się to , że bez problemu, czy to z młodą czy starszą osoba można porozumieć się po angielsku. Wiedeń to piękna miejscowość bogata w zarówno zabytki sakralne, pałace, nowoczesna architekturę jak i w markowe sklepy:) W centrum na każdym kroku znajdują się bary i restauracje, gdzie można zasmakować potraw z pysznej regionalnej, jak i międzynarodowej kuchni.

Można w tym mieście się zakochać, katedra Stefana urocza z zewnątrz a w środku aż miło popatrzeć, okolica starówki też fajna ogrom sklepów, restauracji, kawiarnii, dużo spacerujących, Schonbrunn warto obejrzeć jak żyli kiedyś cesarzowie, jakie mieli piękne ogrody, no i na rozrywke do parku zabaw czyli Plater koniecznie można spędzić cały dzień. Metro logiczne i sprawnie zorganizowane nie sposób się zgubić.

Nie ma wad

Jeżeli ktoś wybiera się do Austrii - polecam nie ominąć jego stolicy. Jest tu wiele miejsc, które warto zobaczyć (choćby z zewnątrz), takich jak np: Katedra Św. Szczepana, Kościół Wotyw, Pałac Schonbrunn oraz Teatr Zamkowy. W stolicy cały czas dzieje się dużo różnych wydarzeń, więc raczej nikt nie powinien się tu nudzić. Jedynym ograniczeniem mogą być ceny. Polecam również wybrać się do Donauzentrum- największego centrum handlowego i skorzystać z posezonowych wyprzedaży.

Z tym miastem kojarzy się tylko jeden przymiotnik - "wspaniały". W Wiedniu nie da się nudzić nawet mimo dłuższego pobytu. Jest tutaj tyle rzeczy do zobaczenia że mimo 7 dni nie zobaczyłam wszystkiego. Z tych ciekawszych moge wymienic pałac Schonbrunn, Prater, Stephans Platz, Parlament, Katedrę św.Szczepana, Belweder. Wspaniale spędzilismy czas takze nad Dunajem - na kocyku mocząc nogi w jeszcze chłodnawej wodzie. Do Wiednia po prostu trzeba przyjechać

Dla mnie żadnych wad, może czasami doskwierały tłumy na ulicach, w metrze/tramwaju ale wkoncu to stolica

Spore miasto z 3 skoczniami narciarskimi. Nie mając zakwaterowania można jechać w ciemno bo na miejscu jest duży wybór pensjonatów w dość dobrych cenach. Ładny górzysty krajobraz, niedaleko jest stąd do Monachium i Innsbrucka

jak dla mnie za mało rozrywek

Czas spedzalismy przewaznie na stoku albo w centrum wolnego czasu o nazwie "Wave" z basenami, zjezdzalniami, welness i roznymi innymi atrakcjami. W miescie jest sporo sklepów,kafejek i restauracji, zwlaszcza przy głownej ulicy. Pozatym duzo szlakow spacerowych. golnie jest to spore miasteczko. W centrum znajduje sie jeden charakterystyczny starozytny budynek wyrozniajacy sie spośród pozostałych

Duzo turystow, jak dla nas za dużo.Ceny wysokie

Miejscowość Worgl jest typowym austriackim miastem, z typową zabudową. Jest nie daleko do stoków. A i wieczorami można wyjść na miasto, bo w samym centrum jest sporo restauracji i sklepów (przy głównej ulicy). Dodatkową atrakcją jest centrum wodne, w którym znajdują się baseny, zjeżdżalnie, spa itp. Ogólnie ceny są dość wysokie, ale okolica przepiękna. Zima dopisała i mogliśmy pojeździć na nartach. Było całkiem dużo turystów, może nawet za dużo ;)

Wörgl to trzy fajne trasy, obsługiwane przez jeden wyciąg narciarski. Blisko są 4 lotniska (jakieś dwie godziny jazdy) więc to dobre miejsce na szybkie weekendy czy przerwy feryjne. Dodatkowo dobrze przygotowane drogi umożliwiają szybkie znalezienie się na stoku po przyjeździe.

Jazda jest stosunkowo nisko więc bywa różnie ze śniegiem.

Mała miejscowość przy magistrali adriatyckiej ok.10 km od Šibenika. Ma bardzo ładne żwirkowe i piaszczyste plaże. Wokół miasta są gaje oliwne oraz winnice. Jest to fajne miejsce na spokojny wypoczynek. Zbyt wiele się tu nie dzieje, więcej atrakcji oferuje pobliski Šibenik. Miejscowość jest otoczona przejrzystym morzem i wysepkami.

po kilku dniach moze sie wydwac ze jest zbyt spokojnie

Zaboric lezy miedzy Sibenikiem i Primostenem ktore na prawde warto zobaczyc. Ten obszar porastaja gaje oliwne i figowe oraz winnice. Z miasteczka widac pobliskie wyspy. Miejscowosc jest bardzo spokojna, zaciszna i przeznaczona dla osób chcacych sie zrelaksowac na łonie natury. Plaze bardzo przyjemne piaszczysto-zwirowe, a woda ciepła i przejrzysta

Po jakies atrakcje trzeba sie wybrac np. do Sibenika

W Zadarze byłam z całą swoją rodzinką, czyli ja z mężem i dwojką dzieci. Miejscowość to typowy kurort turystyczny, w którym nie da się nudzić, można zdecydować się na zwiedzanie okolicznych zabytków, czy tak jak my złapaliśmy bakcyla do nurkowania. Dzięki temu że wody są krystalicznie czyste, bez większych problemów można obserwować podwodne królewsto. Zadar jest dobrym miejscem wypadowym, polecam organizowane przez miejscowe biura turystyczne wycieczki...

Mnóstwo barów, restauracji, klubów. Fajne miejsce dla młodych ludzi.

hmmm chyba za mało mieliśmy pieniędzy na te wszystkie rozrywki...

Przepiękne miasto, dużo się dzieje, urocze bazarki z regionalnymi przysmakami, przepiękna rośliność, bardzo ciekawe architektonicznie, bardzo ciekawe hiostorycznie warto przypiąc się do jakiejś wycieczki i posłuchać przewodnika, lub wykupić przewodnika. Kafeki, restauracje, kawiarnie, puby tętnią życiem, Przepiekna promenada, przystań portowa warta zrobienia dłuższego przystanku na fotgrafie, słynne organy zasilane falami wód adriatyku co daje niesamowite wrażenie dżwiękowe. Przepyszne figi sprzedawane na każdym prawie rogu, lub na mini straganikach. Polecam cudny czas tam spedziłam.

Polecam miasto dla młodych ludzi szukających rozrywki. Poza sezonem przyjemnie jest tez dla rodzin z dziecmi. Dużo sklepów oraz galerii z piękna promenada, gdzie znajduja sie słynne organy wodne.

Brak bliskiej plaży. W sezonie może byc tłoczno.

Pić kawkę w słońcu na starówce i patrzeć na kamieniczki, delektując się pysznym ciastem z figami wszystkim polecam. Ludzi uśmiechnięci zrelaksowani aż miły widok dla oczu nie widać tego codziennego pośpiechu co widać u nas na ulicach. Starówka piękna, miasto przygotowane pod turystów, sporo parkingów, kwater, pensjonatów, hoteli sklepów, restauracji i innych atrakcji. Polecam

Nie będe pisała wad bo ich nie zauważyłam